Prawie każda osoba, która podpisuje umowę o pracę, powinna przejść takie szkolenie, a następnie okresowo je powtarzać.
Bez wątpienia learning BHP, polegający na zapoznawaniu się z materiałem wtedy, kiedy uczestnik kursu ma czas i faktycznie może się skoncentrować na nauce, to dobry pomysł. W końcu w przypadku szkolenia, którego celem jest przekazanie pracownikom jak powinni postępować, aby uniknąć wypadków w trakcie wykonywania obowiązków zawodowych, trzeba być naprawdę skupionym. Tylko czy wirtualny kurs BHP jest tak efektywny, jak prowadzony przez doświadczonych instruktorów? Warto chwilę się nad tym zastanowić, bo jeśli chodzi o sprawy związane z ochroną zdrowia i życia pracowników, wybranie minimalistycznej opcji jest niedopuszczalne. Okazuje się, że bardzo wiele zależy od osoby, która korzysta z e-learningu BHP. Z jednej strony może podczas przechodzenia przez kolejne tematy przeglądać witryny internetowe lub odpisywać na maile, z drugiej ma szansę na ponowne przerobienie materiału, który sprawia jej trudność. W Polsce e-nauczanie nie jest jeszcze zbyt popularne, ale jeżeli ktoś nie ma problemu z nałożeniem sobie pewnej dyscypliny, taka forma przyswajania wiedzy może mu bardzo odpowiadać.
Z kolei z punktu widzenia pracodawcy, postawienie na e-szkolenia BHP wiąże się z tym, że ponosi mniejsze koszty, niż w przypadku kursów stacjonarnych. Ponadto można je szybko zorganizować, a pracownicy nie tracą czasu na dojazd do ośrodka szkoleniowego. Ten argument powinien przekonać szczególnie osoby, które mieszkają i pracują w dużych miastach – Warszawa w godzinach szczyty jest praktycznie nieprzejezdna… Czyli podsumowując, warto wziąć pod uwagę e-learning BHP, ale trzeba przeanalizować czy w danym miejscu sprawdzi się lepiej, aniżeli kurs stacjonarny.