i dotyczy głównie przewoźników międzynarodowych, zarówno z UE jak i spoza niej, którzy tymczasowo delegują swoich pracowników na teren Polski. Jak mówi Jacek Oraczewski, Central Europe Transport Director w FM Logistic, jest to dodatkowy element krajowych regulacji, które już obowiązują w innych krajach Unii Europejskiej, a które Polska musi teraz wprowadzić. Nowe regulacje mają na celu ochronę lokalnych przedsiębiorców i kierowców przed nieuczciwą konkurencją, wymuszając na przewoźnikach dostosowanie warunków pracy kierowców do standardów obowiązujących na terenie Polski.
Oraczewski dodaje, że obecne problemy na wschodniej granicy Polski, w tym sankcje nałożone na Białoruś i Rosję oraz konflikty zbrojne na Ukrainie, mocno ograniczają tranzyt przez Polskę, co sprawia, że nowe przepisy nie wpłyną tak znacząco na nasz rynek jak mogłoby się wydawać. W tej chwili, jedynymi większymi zagranicznymi przewoźnikami w Polsce, którzy mogą podlegać nowym regulacjom, są litewskie firmy wykonujące międzynarodowe transporty i kabotaże na terenie kraju.
Regulacja delegowania kierowców i kontrola przestrzegania przepisów
Celem kluczowym nowych regulacji jest uregulowanie zasad delegowania kierowców w transporcie drogowym na teren Polski oraz umożliwienie skutecznej kontroli ich przestrzegania. Ustawa przegłosowana przez Sejm 16 czerwca 2023 roku wprowadza również uszczelnienie systemu kontroli zagranicznych przewoźników, zobligowując ich do rejestracji w systemie SENT zezwoleń na przewozy międzynarodowe przed rozpoczęciem działalności. W celu ułatwienia kontroli, wprowadzono współpracę pomiędzy Inspekcją Transportu Drogowego a Państwową Inspekcją Pracy, które są odpowiedzialne za sprawdzenie warunków pracy oraz realizacji obowiązków informacyjnych związanych z delegowaniem kierowców.
Wpływ nowych przepisów na rozliczanie pracowników w sektorze transportowym
Przepisy, które weszły w życie w połowie czerwca, wpłynęły także na sposób rozliczania pracowników w firmach transportowych. Stanowią one uzupełnienie wcześniejszych regulacji dotyczących płacy kierowców realizujących kabotaż czy cross-trade w Polsce. Katarzyna Sidor, International Transport Director CE w FM Logistic, zauważa, że dotychczasowe regulacje, które wymagają równości wynagrodzenia pracowników z minimalną płacą w kraju, gdzie wykonuje on pracę, wpłynęły głównie na firmy realizujące transporty międzynarodowe. Podniesienie płacy minimalnej w Polsce raczej nie wpłynęło na kierowców krajowych i międzynarodowych pracujących w polskich firmach, ponieważ ich pensje są od dawna wyższe od płacy minimalnej.
Wprowadzenie "wirtualnej diety" i uproszczenie systemu rozliczeń
Nowe regulacje mają na celu ułatwić sytuacje, kiedy nie jest jasne, które przepisy krajowe powinny być stosowane, ponieważ pracownik może przebywać w różnych krajach w ciągu jednego dnia, a dynamiczna sytuacja na drogach może utrudniać przewidywanie i planowanie tych sytuacji. Sidor wyjaśnia, że ustawodawca wprowadził tu "wirtualną dietę", która ma ułatwić rozliczanie ulg w zakresie naliczania podstawy wymiaru składek ZUS i podatku PIT w transporcie międzynarodowym. Zmiany te mają na celu zminimalizować obciążenia administracyjne i zwiększyć konkurencyjność polskich przedsiębiorstw transportowych.
Oczekiwane korzyści z nowych przepisów
Nowe przepisy mają na celu obniżenie kosztów pracy, kosztów zatrudniania i kosztów funkcjonowania polskich firm przewozowych oraz zwiększenie kontroli nad zagranicznymi przewoźnikami w Polsce. Katarzyna Sidor z FM Logistic zaznacza, że skuteczność nowego systemu okaże się dopiero za jakiś czas i to tylko wtedy, gdy kontrole przewoźników działających na terenie Polski będą wykonywane znacznie częściej niż obecnie i będą konsekwentnie nakładane odpowiednie kary.
Zaciekawił Cię ten temat? Więcej dowiesz się na stronie Log24.pl - serwisie informacyjnym z branży logistycznej, transportowej i magazynowej.